> "Nieograniczone Horyzonty": 2013-05-19

piątek, 24 maja 2013

Ja mam tak źle, a inni to mają szczęście !

Witaj, miałem pisać na inny temat ale trafiłem po raz kolejny na bardzo ciekawą osobę i uznałem, że to będzie dla Ciebie bardziej pożyteczne. Byłem na blogu Kamili Rowińskiej, która jest Life & Business Coachem i jestem pod dużym wrażeniem wartości jakie przedstawia. Opisała w bardzo konkretny i dosadny sposób zachowania większości ludzi. Po prostu nic dodać nic ująć, zobacz sam!

Rusz tyłek aby zdobyć to, czego pragniesz! 

Sporo ostatnio rozmów mam za sobą z ludźmi, którzy 

1.”chcieliby” uporać się z problemami w relacjach, ponieważ inni im wchodzą na głowę,

2.”chcieliby” mieć zgrabniejszą figurę i z trwogą myślą o zbliżających się wakacjach

3.”chcieliby” mieć więcej energii i motywacji.
 
4.”chcieliby” zrezygnować z etatu

5.”chcieliby” …. tu wpisz dowolne.

Patrzą na innych, którzy to już mają i mówią “że Ci to mają szczęście…”.
Kiedy pytam, co robią w kierunku tego, aby to mieć patrzą na mnie, jak krowa na przejeżdżający pociąg!

1. Tych, którzy mają problem w relacjach pytam:

- Zapisałeś się na mój trening zachowań asertywnych?
- A to jest w Warszawie lub Londynie?
- Tak.
- Ach, to wiesz jak będziesz robić we Wrocławiu….

Do jasnej cholery, człowieku ocknij się! Jak czegoś naprawdę chcesz i Ci zależy, to zapłać za to cenę, przestań czekać aż Ci spadnie z nieba i trener pojawi się cudem w sobotę na Twojej ulicy w ramach bezpłatnych prelekcji!
Gdybym ja czekała aż w moim mieście zrobią te szkolenia, które dotychczas przeszłam (i dzięki którym jestem dziś tym, kim jestem) to bym dalej była w kompletnym rozwojowym lesie!
Kiedy zaczynałam swój biznes wstawałam rano w soboty i jeździłam na szkolenia motywacyjne i sprzedażowe. O 5:30 rano musiałam być na pierwszym przystanku autobusowym, aby z przesiadkami i pieszą wycieczką dostać się na 9:00 lub 10:00 na szkolenie! Później wracałam z niego kolejne 3 godziny!! Niezależnie od tego czy było ciepło, zimno czy też padał deszcz!
Kiedy zarobiłam swoje pierwsze 140zł w 1998r. odmówiłam sobie soczków na mieście, nowej bluzki, butów i innych przyjemności. Pożyczyłam 360 zł i pojechałam na swoje pierwsze szkolenie do Warszawy za 500 zł! W 1998 roku! To była dla mnie fortuna! A jednak zainwestowałam w siebie, dzięki temu odnoszę sukcesy!
Kiedy zaczęłam zarabiać większe pieniądze, to nie poleciałam do salonu po nowszy samochód, do biura podróży po wycieczkę do Egiptu, nie kupiłam sobie plazmy na pół ściany, większego mieszkania, domu ani żadnych gratów, tylko ponad 30 tys, zainwestowałam w swoje kompetencje coacha! To również była dla mnie duża kwota!
Naucz się wreszcie, że zdobywanie kompetencji kosztuje! I czas i pieniądze. To wyrzeczenia przyjemności natychmiastowych na rzecz przyszłym zysków. Aby wyjąć trzeba najpierw włożyć.

2. Tych, którzy skarżą się na swoją nadwagę pytam:

- Co robisz, aby zdrowo się odżywiać? Kiedy ostatnio robiłeś ćwiczenia fizyczne?
- No wiesz, nie mam czasu, lubię sobie pospać, mam daleko na siłownię, nie mam dresu, nie stać mnie na karnet, nie zrezygnuję ze słodyczy, bo nie potrafię, a poza tym coś mi się od życia należy …
- Skoro więc “coś Ci się od życia należy” to przestań się użalać nad swoim zlanym ciałem i obwisłym brzuchem!

Nie znam nikogo kto zaczynał uprawiać sport od razu z wielką motywacją i konsekwencją. Jeśli chcesz mieć ciało jak milion dolarów, to potrzebujesz zapłacić za nie cenę! Czy myślisz, że ja nigdy nie miałam ochoty napić się coca – coli, zjeść tortu śmietankowego, zjeść chrupiącą białą bułeczkę albo kubełek frytek z KFC? Też miałam ochotę! Dokonałam jednak wyboru!
Albo będę żreć to wszystko w dowolnych ilościach, bo mam ochotę, bo mi się należy i rosnąć w szerz, albo przestawię swój umysł na szukanie przyjemności w jedzeniu zdrowych rzeczy. Czy zawsze chce mi się wstawać o 6:00 rano, aby pobiegać? Nie, na litość boską, nie zawsze. Jednak wstaję, wychodzę z domu, biegnę i wtedy już czuję się z siebie dumna i szczęśliwa! Nawet będąc w ciąży biegam, chodzę na fitness i pilates. A przecież ciąża to taka wspaniała wymówka do tego, aby jeść wszystko i się nie przemęczać. Jeśli nie ma lekarskich przeciwwskazań, rusz się!
Nie jesteśmy zwierzętami, aby ślepo podążać za swoją chucią. Jesteś człowiekiem, masz rozum i silną wolę. Korzystaj z tego!
Przestań słodzić herbatę i kawę. Pij min. 8 szklanek wody dziennie. Zamień chleb pszenny na razowy. Przestań pić tyle alkoholu. Zjadaj codziennie warzywa i owoce zamiast słodkich śmieci. Zjadaj połowę makaronu, ziemniaków, pieczywa, które teraz pochłaniasz i podwój ilość sałaty na talerzu. Jesteś dorosłym człowiekiem, który samodzielnie może decydować o swoich nawykach. Dasz radę!

3. Chcesz mieć więcej energii i motywacji?

- A czym karmisz swój umysł na co dzień? Ile książek z rozwoju osobistego lub budowania osobistej siły przeczytałeś w ostatnim miesiącu? Kiedy ostatnio byłeś na seminarium motywacyjnym?
- Ja nie wierzę w takie książki, nie mam czasu na czytanie, nie lubię czytać, mam daleko na seminarium, nie mam samochodu, nie mam z kim jechać, bla, bla, bla.

To dalej siedź w domu i narzekaj! Nie lubisz czytać? To kup audiobooki! Nie masz czasu, to słuchaj je podczas innych czynności na MP3. Nie masz MP3? To kup albo poproś na Gwiazdkę! Nie masz pieniędzy na książki? To zapisz się do biblioteki! Na seminarium przyjedz w pojedynkę jeśli nikt nie chce jechać z Tobą. Nikt Cię tam nie zje. Gwarantuje! Jest w innym mieście? Boisz się, że się zgubisz? Litości. Na niektóre z moich szkoleń do Gliwic przylatywały osoby ze Szwecji, Norwegii, Londynu lub z Włoch. Ponieważ im zależało!!  Byli też tacy, dla których przyjazd z Poznania był wyzwaniem nie do pokonania!
Nie ma takiego miejsca na ziemi, do którego bym nie poleciała, jeśli właśnie tam byłaby wiedza, która jest mi potrzebna.

4. Chcesz zrezygnować z etatu?

- Co robisz w tym kierunku?
- No wiesz, to niemożliwe. Nie mogę tak rzucić wszystkiego, nie wiem czy mój biznes wypali. I tak od 5,10,15 lat…

Nikt Ci nie każe rzucać od razu pracy! Chcesz mieć bezpieczeństwo związane ze stałą pracą? Ok. Rób to więc stopniowo! Po pracy, w weekendy powoli, stopniowo wdrażaj swój biznes. Wiem, że to nie jest łatwe! I co z tego? Nic, co zasługuje na uznanie nie jest łatwe. Tak, będziesz zmęczony. Dlatego zrób to najszybciej i z największym natężeniem jak to tylko możliwe.
Nie potrafisz sprzedawać, nie znasz się na księgowości itp.? Co robisz, aby się na tych tematach poznać?

Jeszcze czegoś Ci brakuje, co chcesz mieć?

Dowiedz się co trzeba zrobić, aby to osiągnąć i zrób to! Bez użalania się nad sobą, nad losem, bez grania roli ofiary. Bez ciągłego afiszowania swojej krzywdy. Bez zwlekania i koncentrowania się na kryzysie, rządzie i tym co możesz od życia dostać gratis. Ponieważ, nie dostaniesz nic.

Nic Ci się nie należy od świata, on był tutaj pierwszy!

Życzę Ci konsekwencji, siły, odwagi, determinacji i odpowiedzialności! Bierz życie w swoje ręce i ruszaj po to, na co naprawdę zasługujesz!


 Artykuł pochodzi z bloga http://rowinskabusinesscoaching.com

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia  o kolejnych wpisach, zapisz się poniżej :


poniedziałek, 20 maja 2013

Wybór WŁAŚCIWEJ DROGI to klucz do życiowego sukcesu.

Witam, dziś po raz kolejny dostałem solidną lekcję od życia. Byłem na spotkaniu rodzinnym i w trakcie dyskusji starałem się opowiedzieć o tym, czym się w tej chwili zajmuję i że wybrałem właściwą drogę do osiągnięcia życiowego sukcesu.

Jak myślicie, co się wtedy stało?
Właśnie to, co w większości przypadków, zderzyłem się z murem, którego nie udało mi się skruszyć. Dlaczego tak jest, że w realnym świecie dość często, jako osoby rozwijające się i chcące osiągnąć coś więcej, jesteśmy totalnie nierozumiani przezzwykłych ludzi”, którzy nie pojmują tego, co robimy?
Niestety tak było, jest i będzie dopóki, świadomość ludzi, nie zacznie się po prostu zmieniać. Jako że, jest nas zdecydowanie mniej, mamy utrudnione życie, bo mało, kto nas rozumie. Czasem nie umiemy znaleźć żadnej osoby, która udzieliłaby nam ważnego wsparcia i pomagała się rozwijać.



Ludzie rozwijający się, którzy wybrali właściwą drogę mają jakieś cele i potrzeby, przechodzą mentalną transformację.
Są o tyle mądrzejsi, iż wiedzą, że robiąc w kółko to samo nie można uzyskać innych rezultatów, należy coś zmienić. Gdy popatrzymy na resztę społeczeństwa, to zobaczymy ludzi, którzy stale robią to samo i stale oczekują czegoś innego. 
To przecież nielogiczne!
Chyba nawet małe dziecko, ma tego świadomość, jednak dorośli ludzie są tak zapatrzeni w to wszystko, że nie widzą już prostych i łatwych rozwiązań. Wszystko musi być robione z powagą, wszystko musi być objęte planem, od wszystkiego musi być konkretny człowiek, specjalista od czegoś…


Nie można zrobić tego w prosty sposób, ponieważ to byłoby za proste, a ludzie lubią utrudniać sobie życie.  

 

Społeczeństwo, nie chce przecież żebyśmy odnosili sukcesy, chcą żebyśmy odnosili porażki, żebyśmy byli przegranymi, tak jak cała reszta. Dzieje się tak, ponieważ nie rozumieją nas, mówią o nas, że jesteśmy dziwni, mówią, że to strata czasu, więc złoszczą się, gdy nam się udaje, a oni nie rozumieją, dlaczego?
Jednak świadomość wzrasta, jest nas coraz więcej, co ogromnie cieszy, misja, którą wykonuję ja i ludzie podobni do mnie, głównie przez INTERNET okazuje się, być misją, która procentuje. Gdyby nie globalna sieć, nigdy nie doszlibyśmy do takiej swobody i łatwości wymiany informacji.  Teraz mamy możliwość kontaktu z ludźmi z drugiej części Polski czy też Świata. To bardzo wiele. I właśnie tutaj, możemy znaleźć wsparcie i pomoc!
Ludzie szukają właściwej drogi, zmieniają się, dla nas będą to zmiany na lepsze, ponieważ będzie nas coraz więcej, będzie nam łatwiej, będziemy bardziej uświadomieni. Jednak wielu, będzie narzekało, ponieważ nie mają w sobie zrozumienia dla tych przemian.
Nie zwracajmy na nich uwagi i róbmy swoje, ponieważ tylko w ten sposób możemy coś osiągnąć. 

Pamiętaj, że społeczeństwu nie jest na rękę Twój sukces i dlatego nie możesz się poddawać!
Nigdy się nie poddawaj w dążeniu do swoich celów! Nigdy!
Nie słuchaj kogoś, kto źle Ci życzy, idź właściwą drogą, rób swoje, a prędzej czy później się uda!


Do zobaczenia i napisz mi co o tym sądzisz